przecież wyraźnie pisze: "Film 2 z 6 autorów strasznego filmu" ( czy jakoś tam ). Te filmy może są aż tak denne, bo nie zajmowali się tym bracia Wayans? udały im się 2 straszne filmy i pewnie epic i date w ich wykonaniu też byłyby niezłe.
O ile ten film można zobaczyć, nie warto iść do kina i wydawać kasy. Do obejrzenia raz, może dwa- ale tylko za darmo i nic poza tym. Jednak poniżej średniego.
ale czego innego można się spodziewać po gościach, którzy zrobili wcześniej tragiczny "date movie"? ("scary movie" się nie czepiam, bo na jedynce nawet się kilka razy zaśmiałam). jak bardzo niedorozwiniętym 3ba być żeby cię śmieszył dowcip "fizjologiczny", karły czy carmen electra? amerykanie jacy są każdy widzi, ale...
więcejCzy ten gościu w takim stroju jak na wrestelemanie to z filmu Nacho Libre?? To była kompletnie fajno jebnięęęta komedyjka :)
Parodie wielkich hitow to jeden z moich ulubionych gatunkow, ale Epic Movie prawie niczym pozytywnym mnie nie zaskoczyl. Bylo co prawda pare fajnych motywow, np Borat i wielkie cycki Carmen, ale to za malo...
Były powtórki z poprzednich filmów tego typu, np. Date Movie. "Dyskryminowani czarni", mnóstwo nieśmiesznych zboczonych scen. Az dziw, że znowu Michael Jackson nie został wyśmiany. Kilka scen mi się podobało (a że na sali mało osób było to śmiałam się głośno z byle g...a), np. Ashton Kutcher w czapeczce tirowca, Jack...
więcej
Hej !! Nie moge nigdzie go znaleźć hiphopowy kawałek który pojawia sie chyba dwa razy podczas filmu "Bounce baby .. i cos tam dalej "
Jezeli wiecie o co mi chodzi to piszcie :)
pozdrawiam
Uwazajcie na ten film ... 20 minut reklam przed seansem a nastepnie 5 minut fajnego filmu rozsianych podczas 1.5 godzinnego nieporozumienia. Zaznacze na koniec, ze straszne filmy ogladalem i byly sporo lepsze niz to cos. Poprostu odradzam ...
Z jakiego filmu pochodzą ten screeny? Z góry dzięki.
http://img171.imageshack.us/img171/3606/s015500hm7.jpg
http://img171.imageshack.us/my.php?image=w020500bp9.jpg
dobrze, że trwa on tak krótko.. beznadziejny.. szkoda, że scenarzyści mając pare naprawdę dobrych pomysłów muszę od razu robić z tego film nie zastanawiając się czy cała reszta będzie chociażby strawna dla widza.. już nawet nie bawi szukanie nawiązań do innych filmów.. wszystko podane nachalnie, bezpośrednio i mało...
Kumpel w akademiku puszcza sobie takie filmy na, jak to określa, "urwanie filmu" przed "fazą nadranną" zwaną snem. Nic dziwnego, że cierpi (?) na bezsenność (woli określenie "insomnia", bo się kojarzy z klubem nocnym). Koszmary go czasem męczą (jesli nie łyknie jakiegoś proszka) i tych kilka lub -naście piw, które lubi...
więcej